Gimp – redukcja ilości kolorów
Po co zmniejszać kolory?
Im mniejszy obrazek, tym niższy transfer miesięczny, a tym samym koszt utrzymania serwisu. Przy niewielkich stronach z liczbą odwiedzin na poziomie 10/dzień nie będzie widać różnicy, ale przy znacznie większym ruchu różnica 1 bajtu zaczyna mieć olbrzymie znaczenie (patrz: strona główna google lub strona z wynikami wyszukiwania). Stąd dążenie do ograniczenia wielkości wszystkich obrazków jakie znajdują się na stronie. Nawet moduł mod_pagespeed modyfikuje obrazki, żeby jak najbardziej ograniczyć ilość bajtów.
Jakiś czas temu poruszałem tę kwestię, ale skupiłem się głównie na zmianach pozwalających przyspieszyć ładowanie się strony internetowej. Tym razem postaram się pokazać jakie są różnice przy poszczególnych trybach. Poniżej umieszczone jest bazowe zdjęcie. Ma ono wymiary ustawione na 800×600 oraz pełną paletę barw.
Tryb indeksowanych kolorów
Pobawmy się różnymi opcjami i zobaczmy co z tego wyjdzie.











Jak widać im mniej kolorów, tym gorsza jakość zdjęcia. Brakujące kolory zastępowane są najbardziej zbliżonym kolorem z nowej palety barw. Z tego też powodu wynikowy obrazek nie będzie dokładnie tym samym co oryginał. Im mniej kolorów, tym różnice będą wyraźniejsze. Kolejną rzeczą jest dithering, czyli takie rozrzucenie kolorowych punktów, aby oko ludzkie widziało w obrazie kolory, które tam nie występują. Technika ta stosowana jest w czarno-białych gazetach, w których dzięki niej uzyskuje się wrażenie występowania wielu odcieni szarości. Ostatnią rzeczą, o której warto wspomnieć, to wyraźna różnica pomiędzy optymalną paletą, a paletą web. Paleta web zawiera kolory, które są dostępne w każdej przeglądarce na każdej platformie sprzętowej (a przynajmniej tak powinno być). To oznacza, że nie zawiera ona wielu kolorów, które znajdowały się w przykładowym zdjęciu.
Dodaj komentarz