Recenzja: AAB Cooling NC3+HUB

Nie jestem jakoś szczególnie przewrażliwiony jeśli chodzi o żywotność elektroniki, ale po padzie RAMu i samoistnym wyłączeniu się laptopa po osiągnięciu temperatury krytycznej postanowiłem zadbać o dodatkowe chłodzenie. Tak na wszelki wypadek. Płaska podkładka niestety nie sprawdziła się, dlatego zdecydowałem się na zakup podkładki „ukośnej”. Już nie pamiętam skąd się wziął AAB. Na pewno na forum PCLaba rzucił mi się kilka razy w oczy (być może ostatnio nawet był jakiś temat związany z podstawkami pod laptopa).

Zamówienie w sklepie internetowym AAB poszło bez problemów. Sklep bazuje na Oscommerce albo jakimś klonie, więc wiedziałem jak wyglądają kolejne kroki: przymusowa rejestracja, wybór płatności (tylko prepaid), wybór transportu i na koniec potwierdzenie. Dodałem się we wczesnych godzinach piątkowych (lub jak kto woli, w późnych godzinach czwartkowych), paczka dotarła do mnie w poniedziałek (w sumie wychodzi wysyłka i dostawa w ciągu 24 godzin). Po numerkach poznać, że firma działa głównie na Allegro (chyba, że numeracja w sklepie internetowym to ściema, różnie może być). Rozpakowałem przesyłkę i moim oczom ukazała się podkładka.

Właściwie to zgadzała się z ogólnym wyobrażeniem jakie można było sobie wyrobić na podstawie zdjęć. Wykonana jest ona z cienkiej blachy, która lekko się wygina. Nie stanowi to problemu, gdy laptop jest „osadzony”. Można spokojnie oprzeć ręce na obudowie i nic się nie buja, ani nie skrzypi (no cóż, jakoś ostatnio obudowy laptopów nie są zbyt dobrze wykonane). Podkładka jest przewidziana raczej pod laptopy z kwadratowym przodem, ale gumowe podkładki dość dobrze sobie radzą z utrzymywaniem mojej maszyny na miejscu. Z tyłu jest włącznik wiatraków, gniazdo dodatkowego zasilania oraz 4 gniazda USB.W podstawce osadzone zostały 3 wiatraki, które chodzą na tyle cicho, że w ciągu dnia są praktycznie niesłyszalne.

Działanie wiatraków jest zaskakująco efektywne. Bez podkładki mój laptop mieścił się w przedziale 52-68 stopni Celsjusza (odkurzony radiator na wylocie powietrza). W przypadku AAB NC3 temperatury spadły do 45-56 stopni. Całkiem nieźle, a do tego klawiatura w okolicach procesora przestała parzyć palce.

Podsumowując: podkładka sprawdza się całkiem nieźle. Nadal mogę dość wygodnie korzystać z laptopa (chociaż ręce są ciutkę wyżej niż wcześniej). Sam laptop jest chłodniejszy wewnątrz i na zewnątrz. Podkładkę można na stronie http://aab.com.pl/cooling-nc3hub-czarna-podstawka-laptopa-p-2402.html.

1 Comment on “Recenzja: AAB Cooling NC3+HUB

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*